Francuska grupa przyzwyczaiła już rynki do kolejnych rekordów od niemal bankructwa w 2013 r. po przejęciu w niej sterów przez Carlosa Tavaresa. W 2018 r. zwiększyła obroty o 18,9 proc. do 74,03 mld euro, zysk operacyjny o 43 proc. do 5,7 mld, zysk netto o 48 proc. do 2,8 mld i poprawiła marżę operacyjną do 7,7 proc. z 6,4 proc. rok wcześniej. Analitycy spodziewali się większych obrotów i zysku netto, mniejszego operacyjnego.
„To solidne wyniki, ale chyba nie wzbudzą entuzjazmu tłumów, bo PSA wypadała lepiej od oczekiwań rynku kilka razy w ostatnich 2 latach” — cytuje Reuter notę analityków z Credit Suisse.
- Te wyniki świadczą o naszej zdolności zapewniania rentownego i trwałego wzrostu. Obecnie wkraczamy spokojnie w drugi etap planu „Push to Pass”. Nie ma żadnych wątpliwości, że nasze sprawne podejście, nakierowane na klienta i odpowiedzialne społecznie zapewni różnicę — oświadczył prezes Tavares. Grupa podwyższyła dywidendę do 0,78 euro z 0,53 euro za 2017 r., w następnych latach chce ją zwiększać o 25-28 proc. Tavares ogłosił w kanale tv franceinfo wypłatę premii 3810 euro brutto zarabiającym do 2 minimalnych pensji gwarantowanych (SMIC). W 2017 r. było to 2660 euro.
W drugim etapie PSA postawiła sobie za średnioterminowy cel marżę operacyjną działu samochodowego wyższą od 4,5 proc., w latach 2019-21, z uwzględnieniem tym razem nowych marek Opel i Vauxhall. W ubiegłym roku trzy marki francuskie osiągnęły 8,4 proc., dwie nowe — 4,7 proc. Dyrektor finansowy Philippe de Rovira podkreślił podczas telekonferencji, że te 4,5 proc. to minimum w najgorszym scenariuszu makroekonomicznym, zwłaszcza przy twardymi brexicie.
Kurs poza Europę
Drugi etap zakłada również zwiększanie obecności grupy poza Europą, aby zmniejszyć zależność od tego kontynentu, na który przypadło w 2018 r. 80 proc. sprzedaży, dzięki SUV-om 3008 i 5008 oraz Oplowi. Do 2021 r., sprzedaż poza Europą ma zwiększyć się o 50 proc, a przyczynią się do tego powrót marki Peugeot do Ameryki Płn., z której wycofała się w 1991 r., powrót Opla do Rosji i powrót Citroena do Indii po długiej przerwie od lat 30.
